Piloci

Jakubowski, Głogowski, Gągola, Dąbrowa

Piloci

Wielu tarnowskich peowiaków, działaczy Oddziału Lotnego i Sekcji Studenckiej, które w 1918 r. uwolniły Tarnów spod zaborczej władzy, potem związało się z wojskiem. Odrodzona Polska potrzebowała żołnierzy, szczególnie w okresie walk o granice państwa. Na liście sporządzonej przez Karola Kawęckiego figurują czterej młodzieńcy, którzy wybrali elitarną formację - lotnictwo. Trzech z nich należało do Sekcji Studenckiej, jeden do Oddziału Lotnego. Wszyscy byli uczniami tarnowskich szkół średnich.

Rodowitym tarnowianinem był Zdzisław Jakubowski, urodzony w 1900 r. Jego ojciec Józef to szczególna postać dla miasta: prokurator, radny, społecznik, założyciel miejskiego muzeum i inicjator sprowadzenia prochów gen. Józefa Bema. Zdzisław będąc w VI klasie I Gimnazjum wstąpił do Legionów. W 1918 r., już po zdanej maturze, został członkiem Oddziału Lotnego, któremu przewodniczył Marian Styliński, także były legionista. Obycie wojskowe było w tej organizacji niezbędne, bowiem zajmowała się ona dywersją i wywiadem. W wolnej Polsce Jakubowski rozwinął swój wojskowy talent, kończąc kolejne szkoły i kursy lotnicze. Wziął udział w walkach z Ukraińcami, a w roku następnym z bolszewikami. W dniu 27 VII 1920 r. samolot, który pilotował, musiał przymusowo lądować koło Łucka. Rejon kontrolował nieprzyjaciel. Jakubowski i mechanik zostali zabici przez bolszewików podczas próby obrony. Tarnowianin pochowany jest na Cmentarzu Orląt we Lwowie, co istotne, wraz ze swoim bratem Janem, obiecującym oficerem, który został śmiertelnie postrzelony przez szaleńca w 1923 r.

Tragicznie zakończył swoje życie inny działacz POW w Tarnowie, konkretnie Sekcji Studenckiej. Mowa o Kazimierzu Głowskim, rodem z Więckowic koło Wojnicza, urodzonym w 1901 r. Jego ojciec Michał był woźnym w browarze Sanguszków. Kazimierz był uczniem II Gimnazjum. Walczył w l. 1919-1920. W 1924 r., będąc porucznikiem, rozpoczął kurs w Szkole Pilotów w Bydgoszczy. W ostatnim tygodniu zajęć, 22 IX 1925 r., maszyna przez niego pilotowana zderzyła się w powietrzu z innym samolotem. Obaj piloci zginęli. Głowski został pochowany na cmentarzu w Bydgoszczy.

Szczęśliwiej i jakże analogicznie potoczyły się losy Adama Dąbrowy i Stefana Gągoli, także członków Sekcji Studenckiej. Stefan Gągola urodził się w 1900 r. w Kamionce Wielkiej, ale w okresie edukacji w II Gimnazjum mieszkał w Bogumiłowicach, gdzie jego ojciec Jan był strażnikiem kolejowym. W latach 20. Dąbrowa i Gągola spotkali się ponownie, podczas służby w 3. Pułku Lotniczym w Poznaniu. W okresie II wojny światowej obaj znaleźli się w Wielkiej Brytanii. Jako piloci obserwatorzy służyli w Polskich Siłach Powietrznych i RAF. Umarli na angielskiej ziemi i tam też są pochowani. Pułkownik Dąbrowa w 1988 r. - cmentarz Gunnersbury w Londynie, a major Gągola w 1963 r. - cmentarz Acton, również w stolicy Królestwa.

Galeria Postaci

PIERWSZE NIEPODLEGŁE

Postacie związane z tarnowskim zrywem niepodległościowym w roku 1918

Korzystamy z cookies i local storage.

Bez zmiany ustawień pliki są zapisywane na urządzeniu.